Zaczynało się nawet ciekawie. Tajemnicza śmierć, śniegowe pustynie, legenda i niezły klimat. Ale im dalej w las tym więcej drzew. Fabuła staje
się z czasem coraz bardziej bezsensowna i na końcu nie za bardzo wiedziałem, o co właściwie chodziło… miejscami nudnawy, miejscami
zabawny przez swoją dziecinną wręcz...