W ciągu ostatnich 10 lat w izraelskich więzieniach znalazło się około 8 tysięcy palestyńskich dzieci. Większość z nich po opuszczeniu murów przez wiele lat cierpi na... Zobacz pełny opis
W ciągu ostatnich 10 lat w izraelskich więzieniach znalazło się około 8 tysięcy palestyńskich dzieci. Większość z nich po opuszczeniu murów przez wiele lat cierpi na traumy i nie może odnaleźć się w dorosłym życiu. W ich psychice zdążyły już zajść nieodwracalne zmiany. Najczęściej po kilku miesiącach znów trafiają za kratki. Wyroki zaW ciągu ostatnich 10 lat w izraelskich więzieniach znalazło się około 8 tysięcy palestyńskich dzieci. Większość z nich po opuszczeniu murów przez wiele lat cierpi na traumy i nie może odnaleźć się w dorosłym życiu. W ich psychice zdążyły już zajść nieodwracalne zmiany. Najczęściej po kilku miesiącach znów trafiają za kratki. Wyroki za najmniejsze przewinienia wahają się od kilku miesięcy do nawet dwóch lat. Film jest historią 12 chłopców z okolic Hebronu, dla których palestyńskie organizacje pozarządowe organizują 3-miesięczne kursy, mające pomóc im wrócić do normalnego życia. Nie pozują na wielkich bojowników o sprawę. To nastolatki, skłonne do wygłupów i z trudem mówiące o swoich uczuciach. Siła filmu tkwi w prostocie – to szczere słowa chłopców o problemach z agresją, samookaleczaniu, tęsknotą za uwięzionym rodzeństwem, krótkich chwilach szczęścia, gdy rodzina jest razem… Jak na dłoni widać, że prawdziwa tragedia okupacji to nie walki i zamachy, lecz przetrącony kręgosłup moralny kolejnych pokoleń wchodzących w dorosłość Palestyńczyków. Przemoc, także symboliczna, której doświadczają od najmłodszych lat, nie pozostawia im żadnego wyboru. Obserwujemy rzeczywistość, w której młodzi ludzie się duszą – nie tylko metaforycznie. Choć mieszkają kilkadziesiąt kilometrów od pięknych plaż, mogą je oglądać tylko za pośrednictwem satelity. Frustracja, trudna sytuacja gospodarcza, religijny fundamentalizm i szalejące hormony – to gleba, na której rosną przyszli szachidzi.