Niniejszym więc informuję, że byłem dziś na seansie w kinie „Elektronik” MCKM na ul. Zajączka w Warszawie. Film warto zobaczyć (klimat, muzyka, gra aktorska i śliczne ujęcia krajobrazu – OK., sam wątek ciekawie pokazany w sposób wciągający i wzbudzający emocje) choć z pewnych względów nie liczyłbym, że przyciągnie szerzej polską widownię. Ode mnie mocne „6”.
Fakt. Po pokazach przedpremierowy możliwość oceniania powinna być odblokowana. Też byłam, widziałam. Nic pozwalającego, ale historia warta obejrzenia. Takoż 6/10.
Byłam w tym samym kinie :) I mam podobną opinię. Osobiście lubię takie klimaty, bardzo dobrze ukazana rzeczywistość, piękne widoki i dobrze dobrana muzyka. Zakończenie otwarte i trochę mam wrażenie niedbałe (?), niektóre wątki były dla mnie niejasne lub czekały na jakieś rozwinięcie ale na marne, było też kilka raczej niespodziewanych zwrotów akcji, szczególnie jeden moment, gdzie reakcja całej sali wybrzmiala wręcz zgodnym chórem :D Ogólnie polecam