Taksówkarz Antonio (Andrés Pajares) wraz z żoną i dziećmi wybiera się na urlop nad morze. Na miejscu natykają się na nielegalnego imigranta z Afryki. Czarnoskóry Ombasi (Emilio Buale) snuje się po plaży po tym, jak jego tratwa uległa zniszczeniu. Ponieważ rodzina gubi kluczyki od samochodu, jej członkowie są zmuszeni pozostać
w towarzystwie nieznajomego, który nie zna ani słowa w ich języku. Sytuacja staje się bardziej dramatyczna, gdy w pobliżu pojawia się grupa skinheadów.