Binoche to moja ulubiona aktorka i nie chcę po niej i tym filmie jechać jak po łysej kobyle ale to jest jedna z najsłabszych ról a przecież to jest film o niej bez dwóch zdań,wystarczy poczytać jej biografię lub wywiady z nią.Chyba,że najgorzej jest zagrać samą siebie