Film można podzielić na 2 części. Do momentu rozpoczęcia zakładu o zdobycie pieniędzy Janet Colgate jest dość drętwo, żarty są średnie, a część w której Freddy Benson udaje niepełnosprawnego intelektualnie brata jest dość żenująca. Na szczęście od momentu rozpoczęcia zakładu film wskakuje na wyższy poziom. Dopiero wtedy oglądanie zaczyna być naprawdę przyjemne, żarty trafione, a zwroty akcji zaskakujące. Podsumowując - dobra komedia, chociaż początek na to nie wskazuje.
Dokładnie w punkt aż miałem ochotę wyłączyć po I połowie. Niestety pierwsza część to bardziej cisza przed burzą, ale potem druga połowa to już o dwa poziomy wyżej i zdecydowanie warto było, dużo zwrotów akcji i komicznych sytuacji oraz niska przewidywalność, bardzo przyjemne połączenie.