Obejrzałem drugi albo trzeci raz w życiu i dopiero do mnie dotarło, że w tym filmie praktycznie nie ma kobiet, bo jak już się pojawiają to w jakichś trzecioplanowych rolach i ŁĄCZNIE na ekranie mają ze 2 minuty. Są to: córki-bliźniaczki Douga, pracownica punktu bukmaherskiego (wygląda i zachowuje się jak facet), matka Mickeya (jest stara i brzydka) i to wszystko, bo statystek nie liczę (a chyba jakieś były).
Jak na taki gatunek i ilość przewijających się postaci to jest to swego rodzaju ewenement.