No ba xD. O ile w Spartacusie sporo innych osób mogłoby zagrać Crixusa (co nie znaczy, że Bennett źle gra - jest świetny, ale po prostu nie niezastąpiony), o tyle w Arrowie Deathstrokiem nie mógłby być absolutnie nikt inny xD. Ten gość jest wprost stworzony do tej roli - on nie gra Wilsona, on nim po prostu jest :D. Mam nadzieję, że powróci w trzecim sezonie.
uwielbiam Slade'a ,Manu gra go pierwszorzednie . ogólnie mam nadzieje ze pojawo sie w 3 serii bo Slade i Malcolm to sila serialu Arrow
Uwielbiam go w "Arrow"! Nie skończyłem jeszcze drugiego sezonu, ale mam nadzieję, że pojawi się w trzecim, bo po prostu pokochałem tę postać :)
W tej chwili na 17 drugiego sezonu i powiem tyle, bez spoilerów, od pewnego odcinka jestem strasznie zasmucony i wściekły (dokładnie jak Slade). Czekam na ciąg dalszy, ale aż boję się co będzie dalej.
Ja jutro oglądam odcinek pt. Deathstroke ;p mam nadzieję że go nie uśmiercą :D za bardzo lubię tego gościa ;D
Nie chcę spoilerów prawić, ale podobało mi się ;) wrócił na swoją wyspę :P trochę w nietypowych okolicznościach
Oby! Bo po ostatnim odcinku (3 sezon odcinek 14) jestem zawiedziona! Za mało Slade'a :(
Zgadzam się ze wszystkim co napisaliście, też go uwielbiam, moja ulubiona postać :)