Świetna rola w 4 sezonie "Fargo" - też gra gangstera, ale wykreował tam zupełnie inną postać niż w "Gomorra"
Dokładnie, zaskoczył mnie, bo zagrał zupełnie inaczej niż w Gomorrze, widać ma spory potencjał komediowy. Choć ostatnia scena...jednak WTF.
jak wyżej, w Gomorze taki se, ale w Fargo śwetnie wpasował się w klimat Cohenów