Zlepek głupawych gagów i nic poza tym. Jeden odcinek to raptem pół godziny a i tak trudno to zmęczyć.
Bo historia świata to zlepek głupawych gagów i nic poza tym.
Gagi trzeba umieć robić. W pierwszej części, w filmie było idealnie. Teraz czułem jedynie zażenowanie.
Mocny kandydat do tytułu najgorszego serialu wszech czasów.